Największy sukces? Przełamanie stereotypu, że Australia jest zaporowo drogim krajem. Nasza trasa: z Darwin do Perth Mapa + zdjęcia (poniżej)
Myślisz o przyjeździe do Australii? Marzy ci się road trip i zjechanie australijskich bezdroży wynajętym samochodem? Jeśli tak, przeczytaj ku przestrodze o naszym doświadczeniu i nie daj się oszukać! Nie…
Jeśli myślisz o Kangurolandii i marzy ci się pobyt dłuższy niż trzy miesiące (a 30-te urodziny masz już za sobą i nie kwalifikujesz się do wizy Work & Holiday), to…
„Perth jest miastem uroczym i gościnnym. Wielką radość sprawia już sam fakt, że w tym miejscu w ogóle znajduje się jakieś miasto, Perth jest bowiem zdecydowanie najbardziej odizolowaną metropolią świata. Leży…
Dom sprawia wrażenie całkiem normalnego, choć brak roślin i dziwne malowidła na ścianach lekko zaskakują. Dekoracje są typowe dla sklepu z tanią chińszczyzną - pozłacane ramki na zdjęcia, odpustowe świeczki…
Jeśli spojrzysz na mapę Perth, tuż przy brzegu na wysokości Freemantle dojrzysz niewielką wyspę. Jest to wyspa Rottnest, przez wielu uważana za największą atrakcję Perth. Położona zaledwie 18 km od…
W Polsce lato za pasem (a w zasadzie chyba już nawet dotarło i to chwilę temu), a w Australii jesień. Jest to tak nienaturalny stan rzeczy, że zupełnie nie mogę…
Victor powiedział mi ostatnio, że ciągle narzekam na Australię. Pewnie coś w tym jest. Świerzbi mnie, żeby ruszyć dalej. I rzeczywiście, w kolejce czeka post o tym, co mnie w…
- Hello - mówi do mnie nieśmiało piękna kobieta ubrana w sari. Obok przebiega jej śniady kilkuletni syn, który czasami doprowadza mnie do szału kiedy razem z kolegami krzyczy w…
Jakie są zarobki w Australii? Czy łatwo znaleźć pracę? Jak się pracuje? Dzisiaj odpowiadam na pytania, które spływały do nas w ostatnich miesiącach. Zatem o kasie, wprost i bez ogródek. Na…
- Koniecznie musisz zabrać rodziców do Caversham Wildlife Park - usłyszałam, kiedy szukałam wśród znajomych inspiracji na temat miejsc, do których warto zabrać mamę i tatę kiedy przylecą do Perth.…
Kiedy byłam mała wyjeżdżałam z rodzicami na wakacje dwa razy w roku. Latem zawsze nad morze, prawie zawsze do Ustki. Wojskowy ośrodek, stołówka i zapach lekko przypalonej zupy mlecznej, turnieje…
W związku z przeziębieniem, które męczy mnie od początku tygodnia miałam kwestionowaną przyjemność zapoznania się z australijską telewizją. Chciałam zaprezentować wam najciekawsze wiadomości z ostatnich dni: Totalna dominacja w Gold…
Przed przyjazdem słyszeliśmy legendy o wynajmowaniu mieszkania na Antypodach. Że ciężko, że bez referencji, kontaktów, zarobków i miliona innych rzeczy jest to w zasadzie niemożliwe. I w sumie jest ziarnko…
Kilka dni temu przeczytałam pierwszy z serii felietonów Filipa Springera na temat tego, czym jest dla nas dom. Zaciekawił mnie, bo w sumie od dłuższego czasu jesteśmy, praktycznie rzecz ujmując,…
Czasami przeszkadza mi opisowość mojego ojczystego języka. Dzisiaj na blogu będzie o samochodowej wycieczce na własną rękę. Po angielsku taka przygoda to road trip (brzmi lepiej, prawda?) i właśnie Australia…
Kilkanaście dni temu pisałam o Robyn Davidson przy okazji recenzji filmu z Mią Wasikowską w roli głównej („Tracks”). Film został oparty na książce, którą Robyn napisała po powrocie ze swojej…
Przylatujesz z Azji do Australii i pierwsze co trzepie cię po twarzy to nie porządek, idealny ruch uliczny i rzędy ślicznych domów z równiutkimi trawnikami, ale... ceny. Dla nas szok…
„Australia” i „Tracks” (tłumaczone na jęz. polsko jako „Ścieżki” lub „Tory”) to dwa filmy o Australii, które naprawdę warto zobaczyć chociażby przez wgląd na niesamowite zdjęcia, ale nie tylko. „Australia”.…
Były około-świąteczne przemyślenia, więc pora na te noworoczne 😉 Mijający rok przyniósł nam wiele nowych doświadczeń - tych dobrych i tych trochę gorszych. Mogę chyba powiedzieć, że jesteśmy szczęśliwcami. Robimy…
Jest 21-wszy grudnia i w głowie mi się nie mieści, że za trzy dni Wigilia. Za oknem świeci słońce, termometr wskazuje ponad 30 stopni, a ja latam w krótkich spodniach…
Żyjemy i mamy się dobrze, choć minął miesiąc od ostatniego tekstu na blogu. Chyba nigdy nie było takiego przestoju. Nie odechciało nam się pisać. Nie znudził nam się też blog.…