Chiny dla nas to…
Dzisiaj byliśmy na zakupach i zamiast do supermarketu, gdzie normalnie robimy większe zakupy, zajrzeliśmy do sąsiedniego, który okazał się być wielkim sklepem przeznaczonym dla azjatyckich imigrantów. Stojąc przez wielkimi zamrażarkami z chińskimi pierożkami, nie tylko zaczęły mi pracować ślinianki, ale…